Schorowane serca Polaków

i

Autor: Materiały prasowe

Choroby układu sercowo-naczyniowego

Schorowane serca Polaków

2022-12-09 0:05

Połowa zgonów w Polsce spowodowana jest przez choroby układu sercowo-naczyniowego. Starzejąca się polska populacja stawia przed lekarzami nowe wyzwania. Naukowcy badają najbardziej optymalne metody leczenia pacjentów kardiologicznych.

Niewydolność serca jest najczęstszą przyczyną hospitalizacji w Polsce. Naukowcy z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego sprawdzą skuteczność nowych terapii w chorobach kardiologicznych.

Zapalenie mięśnia sercowego (ZMS) stanowi ogromny problem zdrowotny. Choroba klasyfikowana jest jako rzadka, jednak szacuje się, że rocznie dotyka tysiące dorosłych i dzieci. Dokładna diagnoza jest bardzo wymagająca przez zmienne i niespecyficzne objawy choroby, skomplikowane procedury diagnostyczne wymagające wysoce wykwalifikowanego personelu oraz zaawansowanych metod diagnostycznych.

Na ZMS chorują głównie dzieci, młodzi dorośli oraz dorośli w średnim wieku, częściej mężczyźni. Do objawów choroby zalicza się m.in. ból w klatce piersiowej, duszność, zaburzenia rytmu serca, zmęczenie, ograniczoną tolerancję wysiłku fizycznego, omdlenie, zawroty głowy, niepokój i lęk. W wielu przypadkach ZMS poprzedzone jest trywialną infekcją - najczęściej górnych dróg oddechowych lub układu pokarmowego. Stąd ZMS mogą towarzyszyć objawy związane z infekcją – ból głowy, mięśni i stawów, gorączka, ból gardła, biegunka. Objawy ZMS mogą również występować w przebiegu chorób układowych/ autoimmunologicznych lub być ich jedyną manifestacją kliniczną.

Przebieg choroby jest nieprzewidywalny, co stanowi poważny problem kliniczny oraz istotnie wpływa na samopoczucie i jakość życia tej grupy pacjentów. Z dotychczasowych danych wynika, że u większości pacjentów ZMS przebiega bezobjawowo lub wywołuje samoograniczające się łagodne objawy. Pogorszenie stanu pacjenta chorującego na ZMS może postępować stopniowo przez wiele lat lub gwałtownie, w ciągu kilku tygodni lub nawet dni. W przypadku wolniej postępującej progresji, choroba może prowadzić do kardiomiopatii rozstrzeniowej z pełnoobjawową niewydolnością serca (NS).

Obecność aktywnego ZMS stwierdzana jest autopsyjnie nawet u 42% przypadków nagłych zgonów osób młodych oraz u 9-16% dorosłych i 46% dzieci z idiopatyczną kardiomiopatią rozstrzeniową. Co więcej, w latach 1990-2015 odnotowano wzrost zachorowalności i umieralności na ZMS. ZMS zwiększa ryzyko wystąpienia m.in. NS, groźnych zaburzeń rytmu serca i przewodzenia, nagłego zgonu, lęku, depresji i znacznie obniżonej jakości życia.

Obecne wytyczne światowych towarzystw naukowych zalecają w terapii ZMS jedynie standardowe leczenie już rozwiniętej NS i wielomiesięczne unikanie wysiłku fizycznego. Z powodu braku dobrej jakości danych naukowych nie ma rekomendacji stosowania celowanego leczenia - przez to rokowanie pacjentów może być gorsze.

Pierwsza terapia na Zapalenie mięśnia sercowego

Naukowcy z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przeprowadzą badanie „A multicenter, randomized, double-blind, placebo-controlled study to evaluate the efficacy of immunosuppression in biopsy-proven virus negative myocarditis or inflammatory cardiomyopathy (IMPROVE-MC)”, którego celem jest ocena skuteczności i bezpieczeństwa 12-miesięcznego leczenia immunosupresyjnego prednizonem i azatiopryną w porównaniu do placebo w połączeniu ze standardową terapią, u pacjentów z wiruso-negatywnym ZMS/kardiomiopatią zapalną. Badanie jest finansowane ze środków Agencji Badań Medycznych.

- Oczekujemy, że badanie zakończy się sukcesem i dostarczy dowodów o skuteczności leczenia immunosupresyjnego u pacjentów z Zapaleniem mięśnia sercowego. Dzięki takim wynikom byłaby to pierwsza potwierdzona skuteczna terapia ZMS. Liczymy, że w razie pozytywnych wyników zalecenia do stosowania naszej terapii znajdą miejsce w międzynarodowych rekomendacjach leczenia ZMS. Z naszych doświadczeń z tą formą leczenia wynika, że możliwe jest odwrócenie nawet ciężkiej niewydolności serca, o ile leczenie zostanie wdrożone w odpowiednim momencie – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Marcin Grabowski, główny badacz.

Do tego prospektywnego, wieloośrodkowego (7 ośrodków rekrutujących), podwójnie zaślepionego badania klinicznego zostanie zrandomizowanych  (w stosunku 1:1) 100 pacjentów w wieku 18-65 lat z potwierdzonym w biopsji endomiokardialnej wiruso-negatywnym ZMS w stabilnym lub pogarszającym się stanie klinicznym, mimo stosowania optymalnej terapii, z frakcją wyrzutową lewej komory 10-45% (LVEF) i/lub istotnymi arytmiami opornymi na leczenie farmakologiczne.

Więcej informacji o badaniu można uzyskać:

dr hab. n. med. Krzysztof Ozierański Kierownik Projektu, [email protected]

Inhibitory SGLT-2 mogą poprawić rokowanie pacjentów hospitalizowanych z powodu ostrego niewydolności serca

W kolejnym badaniu „EMpagliflozin and daPAgliflozin in patients hospiTalized for acute decompensated Heart failure (EMPATHY trial)” naukowcy skupią się na poprawie rokowań pacjentów hospitalizowanych z powodu niewydolności serca. Badanie jest finansowane ze środków Agencji Badań Medycznych.

Ostra niewydolność serca (NS), zwłaszcza ta z obniżoną frakcją wyrzutową (HFrEF) jest rosnącym problemem zdrowia publicznego. Szacuje się, że choroba rozwinie się u 1 na 5 osób w ciągu całego życia. Obecnie 63 miliony ludzi jest dotkniętych tym problemem na całym świecie, z czego blisko 1,5 milion w Polsce. Ponowne przyjęcia do szpitala z powodu dekompensacji pozostają stałym wyzwaniem w opiece nad pacjentem. Pomimo, że w ciągu ostatnich 5 lat osiągnięto poprawę w tym zakresie, nadal 30-50% pacjentów jest przyjmowanych ponownie z powodu narastającej niewydolności w ciągu 6 miesięcy.

- Hospitalizacje z powodu niewydolności serca są wskaźnikiem niekorzystnego rokowania w tej grupie chorych – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Marek Postuła z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego – Dlatego w naszym badaniu skupiamy się na tym, by te rokowania poprawić. W wielu populacjach pacjentów, w tym u pacjentów z cukrzycą, przewlekłą chorobą nerek czy też przewlekła niewydolnością serca wykazano, że inhibitory SGLT2 zmniejszają ryzyko hospitalizacji z powodu niewydolności serca i śmiertelności z przyczyn sercowo-naczyniowych. Warto zauważyć, że korzystne efekty obserwowane w grupach pacjentów stosujących inhibitory SGLT-2 wydają się występować bardzo szybko po rozpoczęciu leczenia. Niemniej jednak, żadne badanie nie porównywało wpływu różnych inhibitorów SGLT-2 na wyniki kliniczne w ostrej niewydolności serca – dodaje.

Dotychczasowe dane sugerują, że zależne od sodu inhibitory kotransportera glukozy 2 (SGLT-2) mogą okazać się niezwykle cenne we wczesnym leczeniu NS. Inhibitory SGLT2, empagliflozyna, kanagliflozyna i dapagliflozyna, zmniejszyły również ryzyko wystąpienia niewydolności serca o 30% i spowodowały istotne 35% względne zmniejszenie ryzyka w hospitalizacji z powodu NS.

Naukowcy z Warszawskiego Uniwersytetu Warszawskiego zakładają, że inhibitory SGLT-2 poprawiają rokowanie pacjentów hospitalizowanych z powodu ostrej niewydolności serca poprzez zmniejszenie występowania złożonego punktu końcowego związanego ze śmiertelnością z przyczyn sercowo-naczyniowych i hospitalizacji z powodu niewydolności serca.

Partner materiału

Abm logo

i

Autor: Materiały prasowe Link: https://abm.gov.pl/

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki