Sikorski: To będzie krwawa kampania

2010-02-14 15:37

Radosław Sikorski nie owija w bawełnę. W wywiadzie dla dziennika "Polska" otwarcie mówi, że chciałby kandydować w wyborach prezydenckich. Szef MSZ zdaje sobie również sprawę, że wyborcza walka będzie w tym roku wyjątkowo zaciekła, a kampania prezydencka "najkrwawsza w dziejach Polski".

W Platformie trwają podchody, tymczasem Radosław Sikorski postanowił odsłonić karty. W obszernym wywiadzie, jakiego udzielił dziennikowi "Polska", nie kryje swoich politycznych ambicji. - Jak wszyscy politycy myślę o prezydenturze - przyznaje obecny szef MSZ.

Przeczytaj koniecznie: Wałęsa ostrzega Sikorskiego: PiS szuka haków

Sikorski twierdzi również, że dokładnie zdaje sobie sprawę, co czeka każdego z kandydatów na prezydenta. - To będzie kampania najkrwawsza w dziejach Polski - tłumaczy. Sikorski dodaje jednak, że zarówno on, jak i politycy PO zdają sobie sprawę, że PiS wolałby nie mieć go za konkurenta.

Czy to oznacza, że Sikorski ma jednak szanse pozbawić honorów Bronisława Komorowskiego i to on zostanie wybrańcem PO?

Patrz też: "Sikorski nie ma predyspozycji na prezydenta" (GŁOSUJ!)

To pytanie pozostaje otwarte. Tym bardziej, że wiele wskazuje na to, że Platforma pokusi się o prowadzenie kampanii po amerykańsku. Możliwe, że do maja partia będzie miała kilku potencjalnych kandydatów. O nadaniu oficjalnej nominacji zadecydują wewnętrzne prawybory podczas majowej ogólnopolskiej konwencji PO.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki