Sklep w Olsztynie został obrobiony dwa razy w ciągu dnia. Bandyci napadają w biały dzień!

2014-03-06 3:00

Najpierw wpadł tu napastnik z nożem w ręce. Sterroryzował sprzedawczynię i zabrał z kasy kilka tysięcy złotych. Kobieta nie zdążyła się jeszcze otrząsnąć, kiedy do sklepu wtargnęło dwóch oprychów. Wycelowali w nią pistolet i zażądali pieniędzy.

A ponieważ w kasie było tylko około tysiąca złotych, zabrali... wszystkie papierosy z wystawy. Okoliczni mieszkańcy rozkładają ręce. - To najbardziej pechowy sklep w mieście - mówią.

Nożownika, który napadł na sprzedawczynię, już złapano. Policja poszukuje jeszcze bandytów z pistoletem.

Na szczęście ich napad został nagrany przez sklepowy monitoring.

Zobacz też: Makabryczny wypadek pod Olsztynem! Krzysztof K. wjechał wprost pod koła pędzącego pociągu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki