Tragiczne wykopki na Śląsku. Kombajn oskalpował rolniczkę

Zgłoszenie o wypadku przyjął dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pszczynie tuż po dziewiętnastej. Wkrótce na miejsce wypadku przyjechał zespół ratownictwa medycznego Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Nie wiele mogli zdziałać na miejscu, ciężko ranną 26-latkę trzeba było jak najszybciej przetransportować do specjalistycznego szpitala. Wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. – Będziemy prowadzić postępowanie wyjaśniające przyczyny wypadku. Maszyna wciągnęła włosy kobiety, oskalpowała ją, zerwała część skóry twarzy. Postępowanie wyjaśniające będzie prowadziła też Państwowa Inspekcja Pracy – informuje rzeczniczka pszczyńskiej komendy.

Poszkodowaną śmigłowiec przewiózł do jednego z małopolskich szpitali specjalistycznych. Czeka ją długie leczenie i rehabilitacja. Rolnictwo jest tą branżą gospodarki, w której tzw. wypadkowość jest największa. Z danych Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wynika, że w I półroczu 2018 r. do placówek terenowych i oddziałów regionalnych KRUS zgłoszono 7 768 zdarzeń wypadkowych, o 1 643 (17,5 proc.) mniej niż w I półroczu roku poprzedniego. Przez „pochwycenie lub uderzenie przez ruchome części maszyn” – poszkodowanych zostało 815 osób (12,6 proc. ogółu wypadków w notowanym okresie).