Śmierć matki i dzieci w Zelczynie. Byli WZOROWĄ rodziną

2018-03-08 14:10

Śmierć matki i dzieci w Zelczynie. Mieszkańcy podkrakowskiej miejscowości nie mogą uwierzyć w to, co się stało. W środę, 7 marca, 41-letni mężczyzna znalazł w domu zwłoki trójki swoich dzieci i żony. Wszystko wskazuje na to, że kobieta najpierw udusiła dwie córki i syna, a potem popełniła samobójstwo. Sąsiedzi są w szoku, bo uważali rodzinę, w której rozegrał się dramat, za wzorową.

Śmierć matki i dzieci w Zelczynie. 36-letnia matka trójki dzieci była szanowaną urzędniczką, ojciec prowadził działalność gospodarczą.- To była bardzo porządna rodzina. Rodzice spokojni, życzliwi. Bardzo dobrze wychowywali dzieci. Nie było u nich żadnych awantur. Nie mamy pojęcia, co się stało w tym domu. Pewne jest tylko, że to wielka tragedia - mówili "Super Expressowi" mieszkańcy podkrakowskiej miejscowości. - To była chyba ostatnia rodzina w Zelczynie, u której spodziewałabym się jakiejkolwiek tragedii. Potworna tragedia, trudno cokolwiek powiedzieć - wydusiła z siebie w rozmowie z Wirtualną Polską jedna z sąsiadek rodziny. Ojciec dzieci obecnie znajduje się pod opieką psychologa. Policja i prokuratura cały czas badają okoliczności makabrycznego zdarzenia. Wstępne ustalenia wskazują na to, że kobieta udusiła swoje dzieci.

 

 

 


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki