Pruszków: Syn chciał zabić matkę bo "to fajna zabawa"

2010-01-20 21:49

Nastolatek z Pruszkowa od września nie chodził do szkoły, "bo mu się nie chciało". Zamiast się uczyć, wolał grać w gry komputerowe. Poza tym od roku bił, kopał i poniżał swoją matkę i babcię.

W końcu doszło do tragedii. Po wielu miesiacach traktowania jak powietrze matka zwyrodniałego małolata niewytrzymała. Coś w niej pękło i nagle weszła do pokoju i wyłączyła synowi komputer.

Mały psychopata zamiast sie opanować, to rzucił się na kobietę i powalił ją na ziemie. Następnie chwycił za nóż i zadźgałby własną matkę, gdyby nie powstrzymała go... babcia. Starsza pani jakimś cudem wybiła nastolatka z morderczego transu.

Po chwili przy ul. Chopina w Pruszkowie byli już policjanci, którzy zatrzymali młodego wariata. Podczas przesłuchania powiedział, że bił matkę i babkę, bo to... fajna zabawa!

Chłopak trafił na trzy miesiące do policyjnej izby dziecka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki