Gdy kobieta była w kuchni, chłopczyk pobiegł do łazienki. Chwilę potem rozległ się płacz dziecka. Wysoka szafka przewróciła się na malucha, uderzając go w głowę. Babcia była przekonana, że wnuczkowi nic się nie stało, bo miał tylko małego siniaka. Po kilku godzinach stracił przytomność i w stanie krytycznym trafił do szpitala.
Szafka raniła 2-latka
2009-07-24
7:00
Zachodniopomorskie. Lekarze ze Szczecina walczą o życie 2-letniego chłopca, na którego spadła szafka łazienkowa. Maluchem i jego starszym bratem opiekowała się babcia.