Tablica w hołdzie ofiarom katastrofy już wisi na Pałacu Prezydenckim. Co na niej wyryto?

Czy obrońcy krzyża, którzy domagają się budowy pomnika ku czci zmarłych w katastrofie zgodzą się na przeniesienie krzyża do kościoła św. Anny skoro na ścianie Pałacu od strony Hotelu Bristol zawisła już tablica? Nie wiadomo, bo nie podjęli jeszcze decyzji czy taki znak upamiętnienia im wystarczy i czy nie będą jednak żądali budowy monumentu.

Tymczasem Stołeczna Konserwator Zabytków, Ewa Nekanda-Trepka wydała dziś zgodę na powieszenie tablicy. Przed Pałacem Prezydenckim pojawili się robotnicy, którzy stali na zakrytym folią rusztowaniu i montowali tablicę. Zawisła na fasadzie budynku, tuż obok Hotelu Bristol i tablicy poświęconej Fryderykowi Chopinowi, przy Krakowskim Przedmieściu.

Tablica została wykonana z szarego kamienia. Jest na niej krzyż i kilka linijek napisów. Obok tablicy pracownicy Kancelarii Prezydenta ustawili flagi Polski i Warszawy. Dziennikarzom tvn24 udało się dostrzec fragment wyrytego tekstu:

"W tym miejscu w dniach żałoby po katastrofie smoleńskiej , w której zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński z żoną i były prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski obok krzyża postawionego przez harcerzy gromadzili się licznie Polacy zjednoczeni bólem i troską o losy państwa".

Oficjalne odsłonięcie tablicy nastąpi już o godz. 11.