Piotr G., 20-latek, przyjechał do Jarosławca na wypoczynek, ale czas spędzał pracowicie. Przez dwa tygodnie podkradał olej napędowy. Wynosił go w plastikowych bańkach i sprzedawał w okolicy. Zdołał podprowadzić niemal cały zapas paliwa, wart ponad 2300 złotych. Za włamanie grozi mu 5 lat więzienia.
Tankował jak smok
2009-08-07
7:00
Aż 630 litrów paliwa ukradł z magazynu ośrodka wypoczynkowego w Jarosławcu młody kuzyn pracownika placówki.