Tatuś upił się na spacerze. Wyziębiona 5-letnia córka musiała radzić sobie sama

2014-01-30 3:00

Łódzkie. Widok śpiącego w śniegu mężczyzny i stojącej nad nim zapłakanej dziewczynki zaniepokoił przechodniów w Konstantynowie.

Wezwani na miejsce policjanci stwierdzili, że ojciec dziecka jest kompletnie pijany. Miał 3 promile alkoholu we krwi. Wyziębiona 5-letnia córeczka została z komisariatu odebrana przez matkę. Okazało się, że ojciec, wychodząc na spacer z dzieckiem, był trzeźwy, alkoholem rozgrzewał się na mrozie. Teraz będzie się z tego tłumaczył przed sądem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki