Za kierownicą siedział 30-letni mężczyzna spod Częstochowy, mający we krwi 2 promile alkoholu. Zatrzymany kulturalnie, acz powoli i bełkotliwie przedstawił policji drogowej swoją siedzącą z tyłu rodzinę: pijaną w sztok konkubinę i jej równie nietrzeźwego syna. Oboje byli w takim stanie, że próbując opuścić pojazd, wypadli na chodnik.
To u nich rodzinne
2009-10-12
7:00
Pomorskie. To się w głowie nie mieści! Ulicami Lęborka, zygzakiem od krawężnika do krawężnika, jechał samochód dostawczy.