- Proponowane zmiany były sprzeczne z konstytucją - przekonują ludowcy. Tymczasem politycy PO pieklą się ze złości.
Propozycja Platformy zakładała, że w czasie głosowania w pierwszej turze wyborcy otrzymywaliby specjalne zaświadczenie uprawniające do głosowania w drugiej turze poza miejscem zamieszkania.