Tybetańczycy zmieniają skórę

2007-10-07 18:03

Tybetańczycy biorący udział w świętach i jarmarkach w chińskiej prowincji Syczuan od pewnego czasu nie prezentują swoich tradycyjnych strojów ze skór tygrysów i panter. Ta zmiana związana jest z apelem Dalajlamy XIV. Przywódca wezwał, by nie nosić skór dzikich kotów. Tybetańczycy nie tylko zrzucili stroje ozdobione pasiastym futrem, ale zaczęli je publicznie palić.

Tygrysy są zwierzętami coraz rzadszymi. Od co najmniej 80 lat główną przyczyną takiego stanu jest wycinanie lasów. Tygrysy tracą swoje naturalne środowisko. Muszą osiedlać się coraz bliżej ludzi, co nie jest bezpieczne dla żadnej ze stron. Dzisiejsze szacunki mówią o 5000 dziko żyjących tygrysów, z czego 3000 żyje w Indiach. Na początku XX wieku populacja tygrysów w samych Indiach sięgała 40 tysięcy, a światowa przekraczała 100 tysięcy. Dużym problemem organizacji zajmujących się ochroną tygrysów jest kłusownictwo. Chińska medycyna ludowa nadal wykorzystuje części ciała nielegalnie zabitych tygrysów do produkcji leków. Tygrysy syberyjskie w Chinach wyginęły, zaspokajając rosnące zapotrzebowanie na wąsy, pazury i inne rzekomo lecznicze czary-mary.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki