Gdy rozmawiali na ich podwórku, mężczyzna oparł się na chwilę o obudowę starej, wyschniętej studni. Nagle konstrukcja runęła, a mężczyzna spadł 17 metrów w dół. Niestety, zginął na miejscu. Podobny wypadek wydarzył się w czerwcu w Gryficach. Do przydomowej studni wpadł wtedy roczny chłopiec, też nie przeżył upadku.
KACZYCE: Umarł w studni
2012-08-20
4:00
68-latek ze Śląska Cieszyńskiego poszedł w odwiedziny do znajomych mieszkających w Kaczycach.