Słupiec: Uratowaliśmy psa z topielil

2010-05-22 15:34

Fala powodziowa, która zalewa Polskę, jest niebezpieczna także dla zwierząt. Nasi reporterzy przemierzający okolice zalanej wsi Słupiec (woj. małopolskie) zauważyli walczącego o przeżycie kundelka, który próbował wydostać się na ląd. Zatroskani losem wycieńczonego zwierzaka - natychmiast podpłynęli do zwierzęcia i wyciągnęli go z wody, ratując mu życie.

Psiak ostatkiem sił próbował wydostać się z wody, która najprawdopodobniej odcięła go od domu i właścicieli.

- Gdybyśmy go nie zauważyli, skonałby ze zmęczenia. Cały czas rozpaczliwie machał łapkami, ale z każ-dym ruchem tracił siłę - relacjonuje nasz reporter Kamil Metlerski (28 l.).

- Na szczęście udało nam się szybko przetransportować psa do najbliższych zabudowań, a potem przekazać w ręce burmistrza pobliskiego Szczucina, Jana Sipiora - mówi dziennikarz.

Burmistrz oddał psa pod opiekę pracownikom miejscowej oczyszczalni ścieków. - Liczymy na to, że ktoś go rozpozna i znajdzie się jego właściciel. Jeśli jednak tak się nie stanie, być może ktoś inny da mu schronienie - dodaje burmistrz Szczucina.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki