Warszawa: NIE ŻYJE noworodek z rozbitej karetki. Policja szuka świadków

2017-09-11 22:32

Tragiczny wypadek w Warszawie - podczas transportowania noworodka do szpitala, karetka zderzyła się z taksówką. Ranne zostały cztery osoby, w tym jedna ciężko. Niestety, niemowlak zmarł w szpitalu. Teraz policjanci apelują o pomoc i szukają świadków zdarzenia.

Do tragicznego wypadku z udziałem karetki i taksówki doszło w nocy, z 9 na 10 września, około godziny 1.45. Ranne zostały cztery dorosłe osoby, w tym jedna ciężko oraz noworodek. Niestety, życia dziecka nie udało się uratować - zmarło ono w szpitalu. Badanie alkomatem wykazało, że zarówno kierowca karetki oraz kierowca taksówki byli trzeźwi. Nie udało jednak ustalić się szczegółów tego zdarzenia i dlatego policjanci apelują o pomoc i szukają świadków.

- Policjanci z Pragi Północ poszukują świadków wypadku, do którego doszło 10 września tego roku około godz. 01:45, przy skrzyżowaniu ul. Al. Solidarności i ul. Jagiellońskiej. W zdarzeniu uczestniczyła karetka pogotowia i samochód osobowy. Wszyscy świadkowie, którzy widzieli ten wypadek i mogą przyczynić się do ustalenia okoliczności tego zdarzenia, proszeni są o kontakt z Dyżurnym Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI, ul. Jagiellońska 51, tel. całodobowy 22 603-75-55, 22 603-75-56, powołując się na numer sprawy D-II-4556/17 - czytamy na stronie policji.

Zobacz: Tragedia w Rybniku. 4-latek "wybuchł KRWIĄ" Rodzice oskarżają lekarzy

Przeczytaj też: Losowanie Lotto. Kim jest osoba, która wygrała 25 milionów złotych?

Polecamy: Nieznane nagranie ws. Iwony Wieczorek. Jej mama zabrała głos

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki