Mężczyzna miał na głowie rozległą ranę, jednak medycy wykluczyli zabójstwo lub pobicie. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna był bezdomny. Prawdopodobnie potknął się lub poślizgnął i zmarł w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
WARSZAWA, ul. Wronia: ZWŁOKI znalezione na chodniku
2011-10-17
21:43
Policjanci dostali informację o zakrwawionym mężczyźnie leżącym na chodniku przy ul. Wroniej, w pobliżu opuszczonej kamienicy. Kiedy przyjechali na miejsce, okazało się, że człowiek nie daje oznak życia. Lekarz pogotowia stwierdził zgon.