WARSZAWA: Zbir OKRADŁ dzieci

2013-01-23 2:00

Ten bandzior nie ma za grosz sumienia. Michał J. (22 l.) z Pragi-Południe postanowił szybko zarobić, kradnąc telefony.

Aby ułatwić sobie zadanie, na swoje ofiary wybierał... nastolatków. Jednego dnia napadł dwóch gimnazjalistów. Podszedł do nich na ulicy i groźbami zmusił do oddania komórki. Kiedy jeden z uczniów próbował zaprotestować, 22-latek wyciągnął zza pazuchy nóż i zagroził, że zrobi mu krzywdę.

Policjanci zatrzymali bandytę tydzień później. Nadal miał przy sobie oba skradzione telefony. Podczas przesłuchania przyznał się do wszystkiego. Za rozbój Michał J. może trafić za kraty nawet na 12 lat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki