Okrutna zemsta na warszawskim "kanarze"! "Polski Mike Tyson" odgryzł mu kawał ucha!

2014-05-13 21:36

O tym jak niebezpieczna może być praca kontrolera biletów, przekonał się jeden z pracowników ZTM-u, który podczas wykonywania swoich obowiązków czyli sprawdzania biletów w autobusie... stracił kawałek małżowiny usznej!

Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielę około godziny czwartej na warszawskiej Woli. Pijany 34-letni Michał K. podróżował autobusem linii N91 bez biletu. Kiedy w autobusie pojawiło się dwóch kontrolerów biletów, mężczyzna nie reagował na polecenia kontrolerów i nie chciał przyjąć mandatu.

Kiedy autobus zatrzymał się na przystanku w rejonie ulicy Aleje Jerozolimskie róg Jana Pawła II, mężczyzna wraz z kolegą próbowali uciec. Napastnik zaczął gryźć kontrolera po rękach i w pewnym momencie niczym Mike Tyson odgryzł mu kawałek ucha!

Zobnacz: WARSZAWA. Tak kanar ZGNĘBIŁ pasażera na gapę

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, świadkowie zdarzenia o wszystkim zaalarmowali policjantów. W poniedziałek 34-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała. Za ten czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Wiadomości se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki