Polski producent drukarek 3D udostępnił do projektu włoskich inżynierów jedno ze swoich najnowocześniejszych urządzeń oraz wszystkie niezbędne do druku materiały. Wszystko po to, by stworzyć jeszcze więcej respiratorów, a więc wygrać wyścig z koronawirusem.
Do tej pory we Włoszech w wyniku pandemii zmarło ponad 25,5 tys. osób, a każdego dnia diagnozowanych jest około 2,6 tys. nowych przypadków. To bardzo ważne, żeby pacjenci mieli równe szanse i dostęp do respiratorów, które stały się towarem deficytowym.
Projekt włosko-polski nosi nazwę "Open Breath", a Simone Iannucci, założycielka, podkreśla, że w ramach akcji powstanie profesjonalne urządzenie medyczne, które powinno być w stanie wentylować pacjenta w szpitalu mniej więcej przez miesiąc.
– Technologia druku 3D sprawdza się wszędzie tam, gdzie potrzebne są szybkie i często niecodzienne rozwiązania. Wiele części, które kiedyś trzeba było wytwarzać w zakładach produkcyjnych na specjalne zamówienie, można teraz wydrukować nawet w zaciszu własnego domu. Kiedy usłyszeliśmy o projekcie „Open Breath”, wiedzieliśmy, że możemy pomóc inżynierom, dostarczając im drukarkę odpowiadającą na ich potrzeby – komentuje Mariusz Babula, wiceprezes Zortrax.
Projekt znalazł szerokie grono odbiorców - a obecnie projekt jest na końcowym etapie. Jest już w pełni zmontowany prototyp z blachy oraz wersja respiratora stworzona na drukarce 3D. Teraz pozostała tylko faza testów.
Polecamy: Są wytyczne dla salonów fryzjerskich i kosmetycznych! Otwarcie już wkrótce
Źródło: We Włoszech powstanie respirator z polskim sercem!