Wójt Braniewa Tomasz Sielicki: Wybaczcie mi że Madzia zginęła

2011-06-30 4:00

To on nakazał postawić bramki na starym boisku. Wójt Braniewa Tomasz Sielicki (37 l.) czuje się odpowiedzialny za śmierć Madzi Żydak (+8 l.), która zginęła przygnieciona jedną z metalowych konstrukcji. Wczoraj odwiedził rodziców dziewczynki, by prosić ich o wybaczenie. Przekazał im też pomoc finansową.

O tragedii we wsi Gronowo (woj. warmińsko-mazurskie) pisaliśmy wczoraj. Na bawiącą się z koleżankami Madzię runęła bramka do piłki nożnej. Uderzyła ją w główkę. Dziewczynka zginęła. 

Bramki, jak się okazało, kazał zainstalować wójt. Wcześniej leżały one połamane na trawie. Wójt zlecił ich naprawę i ustawienie. Niestety, nikt nie pomyślał o zabezpieczeniu konstrukcji.

Patrz też: Gronowo: 8-letnią Madzię Żydak zabiła bramka na boisku

- Tak myślę, że gdybym nie kazał naprawiać bramek i nadal leżałyby połamane na boisku, to Magda nadal by żyła - mówi Tomasz Sielicki. Teraz wójt stara się jak tylko może pocieszyć zdruzgotanych tragedią rodziców dziewczynki. Organizuje pomoc rodzinie Żydaków. Sam kilka razy ich odwiedził.

A rodzice Madzi tej pomocy bardzo potrzebują. Są uczciwymi, biednymi ludźmi. Wójt zorganizował im zapomogę z MOPS i pomoc z gminy. Wczoraj pojawił się u nich z pieniędzmi..

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki