Zawiadomieni przez sąsiadów, że na posesję obok włamuje się jakiś mężczyzna, funkcjonariusze zaskoczyli intruza przy kuchennym stole. Przyłapany smakosz przełknął z trudem i zaczął tłumaczyć, że dostał się do środka tylko po to, żeby się najeść. Grozi mu 10 lat na więziennym wikcie.
Wpadł przy kolacji
2009-08-01
3:00
Pomorskie. Takiej akcji policjanci nie mieli od dawna! Bo nieczęsto zdarza się zaskoczyć złodzieja podczas kolacji. Udało się to mundurowym z Gdyni.