Zaproponował mu prezent w postaci... opakowania tabletek na ból gardła. Policjant, 37-letni Mariusz O., ochoczo przyjął ten podarunek i zapomniał o mandacie. Wszystko to widział jednak inny kierowca i zbulwersowany zadzwonił na policję.
Amator pastylek został aresztowany na trzy miesiące i jest oskarżony o łapówkarstwo.
Przeczytaj koniecznie: Mazowieckie: Dawali prawo jazdy za łapówkę