Z "Mam talent" do paki

2009-10-30 15:18

Marzył o karierze w blasku fleszy, a skończył za kratkami! Poszukiwany przez dwa sądy 24-latek z Bytomia (woj. śląskie) pewnie dalej cieszyłby się wolnością gdyby nie próbował swoich sił w programie TVN „Mam talent”. Jurorzy nie dostrzegli w nim gwiazdora, ale policjant, który oglądał show rozpoznał zbira.

Popisy wokalne Damiana B. nie zachwyciły sędziów, ale dzielnicowy z komendy w Bytomiu- Miechowicach, który oglądał „Mam talent” znalazł to czego szukał. Raper- amator okazał się bowiem poszukiwanym od września zeszłego roku złodziejem i wandalem.

Nieuchwytny dotąd 24-letni artysta widać zapomniał o niechlubnych wybrykach z przeszłości, bo inaczej nie pchałby się do telewizji. Stróże prawa szybko namierzyli łobuza, który od razu trafił za kratki. Czeka go 1,5 roku odsiadki.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki