Kobieta ani myślała poddać się bez walki. Nie miała jednak szans w starciu z bandziorem. Gdy upadła, złodziej ciągnął ją po chodniku. Pomógł jej jeden z przechodniów. Złapał rabusia i przekazał go policji.
Z pomocą przyszedł świadek napadu
2008-11-19
3:00
Pomorskie. Prawdziwy koszmar przeżyła Danuta Ż. z Miaska, gdy wieczorem wracała do domu. Nagle podbiegł do niej Grzegorz K. (27 l.) i z całej siły chwycił pasek od torebki.