ZABÓJCZE efekty działania MROZU: ubrania się kurczą, ŁAMIĄ się KALESONY, WÓDKA ZAMARZA

2012-02-01 15:26

Wielki mróz to wielkie problemy! Kiedy temperatura drastycznie spada, wysiadają telefony. Ubrania kurczą się albo... łamią. I nawet napić się na rozgrzewkę nie można, bo wódka nagle zamienia się w lód.

- I co ja teraz zrobię? - rozkłada ręce Izabela Łuka (26 l.), gospodyni z Żaboklik na Mazowszu. Kobieta wyszła na podwórko, by zebrać pranie, które wcześniej rozwiesiła na sznurze. Ale gdy sięgnęła po kalesony męża, okazało się, że zamarzły! A jedna z nogawek przełamała się na pół.

- Wisiały tylko pół godziny! Niełatwo będzie kupić takie same - rozpacza pani Izabela.

Niestety, pod wpływem niskiej temperatury materiał zmienia swą strukturę i zmienia właściwości. Przekonała się o tym boleśnie Ania Łapińska (23 l.) z Podlasia. Dziewczyna nie była w stanie włożyć spodni, które skurczyły się na mrozie.

- Nagle zrobiły się mniejsze, chyba ze dwa rozmiary - opowiada. Mały dramat przeżywa też Julia Krupa (24 l.) z Wrocławia. Na nartach ze znajomymi chciała zrobić kilka zdjęć telefonem komórkowym.

- Po godzinie bateria mi padła - żali się dziewczyna. Nic dziwnego, według badań naukowych, wystarczy minus 10 stopni, by komórki zaczęły odmawiać posłuszeństwa. Zaczyna się od przydymionego ekranu i z trudem reagujących klawiszy. A przy minus 20 stopniach baterie padają całkowicie.

Najgorsze jest jednak to, że zamarza nawet wódka. 40-procentowy alkohol już przy minus 25 stopniach Celsjusza zamienia się w kostkę lodu!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki