Debiutancki album zakonnej artystki nosi tytuł „Zajmij się mną”, na którym łączy muzykę pop z elementami folku, country, rhythm’n’bluesa i bluegrassu. Janina czyli Anna Kaczmarzyk – siostra należąca do Zgromadzenia Służebniczek NMP NP, wokalistka, autorka tekstów gra na gitarze oraz ukulele. Z wykształcenia jest teologiem i terapeutą zajęciowym. Pracuje z młodzieżą w szkole, jak również wśród osób z niepełnosprawnością, prowadzi wolontariaty.
Jak mówi: Ucieszył mnie ten niespodziewany sukces piosenki, choćby dlatego, że popkultura jest jedną z dróg docierania do młodych ludzi. Spotkała się ona także z dobrym przyjęciem wśród tych, którzy z Kościołem nie mają wiele do czynienia.
Zamiłowanie do muzyki oraz sukces piosenki Zdrowaś Maryjo, zachęciło Janinę do kontynuowania tej formy ewangelizacji. Chętnie angażowała się w projekty muzyczne, jak Dobra wola z raperami Petitem (Bartek Świniarski) i Antkiem (Adrian Antosz), czy raperem Ks. Kubą Bartczakiem. Współpracowała z muzykami Ks. Andrzejem Zarzyckim i Konradem Pajkiem.
Janina dużą wagę przywiązuje do tekstów, których jest autorką.
Staram się, aby w swojej treści trafiały one do młodzieży, która znajduje się blisko Kościoła, jak również do tych, którzy nie wybrali Boga lecz nadal poszukają swojego miejsca i swojej tożsamości. Teksty są moimi osobistymi przeżyciami, jako człowieka, kobiety, siostry zakonnej a także artystki. Mam nadzieję, że wielu młodych ludzi odnajdzie w nich trochę siebie, a przede wszystkim odnajdzie odpowiedzi na pytania o własny, intymny i wyjątkowy sens życia, o wiarę i Boga.
W tekstach, Janina wyraża się nie wprost, jest niebezpośrednia, wytwarza przestrzeń na osobistą interpretację i refleksję. Dąży do tego, by teksty wyzwalały wolność myślenia, nie narzucając celu treści.
W niektórych piosenkach wykorzystuję cytaty z chrześcijańskich źródeł, które często noszę w sercu, które motywują mnie, są moją modlitwą. Dlaczego miałyby nie umocnić kogoś innego? „Zajmij się mną” czy „Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia” to bardzo popularne akty strzeliste chrześcijan - wyjaśnia wokalistka.
Piosenki są bardzo melodyjne, zaaranżowane na poziomie premium, z użyciem takich instrumentów jak akordeon, kontrabas czy ukulele. Jednak nie brakuje w nich nowoczesnych brzmień, które w rezultacie dają efekt połączenia modern z vintage. Z jednej strony, mieszczą się one w twórczości mainstreamowej, z drugiej, w ruchu piosenki chrześcijańskiej, a ściślej mówiąc - posynodalnej.
Jak wyjaśnia Janina: Posynodalny charakter projektu oznacza, że jest odpowiedzią na wezwanie Ojca Świętego Franciszka po spotkaniu z młodymi świata, których jest około 1,8 mld i stanowią blisko jedną czwartą ludzkości. W dniach 3-28 października 2018 r. obradowało w Watykanie XV Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów. Jednym głosem wzywają do otwartości i odwagi w oryginalności - na drodze sztuki oraz muzyki, jako narzędzi komunikacji z młodymi. Wszystko po to, by pokazać „Kościół autentyczny, jaśniejący, przejrzysty i radosny”.
Oryginalność pomysłu, przejrzystość i posynodalny charakter projektu został doceniony przez przyznanie licznych patronatów: