Zmiana decyzja wynika z tego, że wielu Polaków przebywających na wakacjach nie miałoby możliwości powrotu do kraju. Operacja sprowadzania ich do Polski byłaby więc ogromnym wyzwaniem logistycznym – podaje rmf24.
Na nowej liście mają się znaleźć popularne wśród polskich turystów kraje takie jak: Hiszpania, Malta, Albania i Rumunia. Oznacza to, że rejsowe samoloty z tych krajów nie będą mogły lądować w Polsce. Turystów można by sprowadzać jedynie czarterami. Aby uniknąć tych problemów rząd dał swoim obywatelom więcej czasu na powrót z wakacji.
We wtorek ma opublikować jedynie rozporządzenie o przedłużeniu obecnych obostrzeń do końca sierpnia. Nowe kraje wejdą na listę zakazów lotów dopiero od 1 września.
Turyści powinni liczyć się z tym, że możliwość powrotu do kraju może być ograniczona, a wyjazd zagraniczny może się skończyć dwutygodniową kwarantanną - powiedział dziś wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Dodał też, że jeżeli będą przypadki, że ktoś nie zdąży wrócić do kraju, to na pewno MSZ będzie pomagał takim osobom.
Przypomnijmy, że obecne rozporządzenie ws. zakazów w ruchu lotniczym miało obowiązywać do 25 sierpnia. Obejmuje ono 44 państwa. Opublikowany w piątek projekt nowego rozporządzenia zakładał rozszerzenie jej do 63 państw, m.in. o Belgię, Hiszpanię, Rumunię i Serbię, a równocześnie usunięcie takich krajów jak choćby Chiny, Rosja, Gabon, Singapur, Serbia, Wyspy Świętego Tomasza i Książęca.
Podcasty
Playlisty tematyczne
