Znęcał się nad rodziną, a żona go broniła

2009-11-23 18:52

Kiedy policja przyszła, aby aresztować awanturnika, na pomoc mężowi rzuciła się żona. Uzbrojona w sekator kobieta krzyczała do policjantów, żeby go nie zabierali, że jest takim dobrym mężem i ojcem.

Tymczasem ten "dobry" 25-latek od kilku miesięcy znęcał się nad całą rodziną. Głodził żonę i dzieci (3 l., 2 l. i 7 miesięcy), bił bliskich, wyganiał ich z domu, ciągle groził, że wszystkich pozabija. Awantury w Bytomiu Odrzańskim (lubuskie), gdzie mieszkali, były na porządku dziennym.

O dramacie w końcu poinformowała policję osoba postronna. Stąd interwencja stróżów prawa.

Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia, a jeśli sąd udowodni mu również, że znęcał się nad rodziną z wyjątkowym okrucieństwem, bezwzględny oprawca najbliższych posiedzi nawet 10 lat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki