Reprezentujący 18-latkę prawnik Michael David powiedział, że jego klientka została zatrzymana w połowie września w Calvert Vaux Park na Coney Island. W jej samochodzie policjanci zauważyli silne leki przeciwbólowe, które można kupić wyłącznie na receptę i są często rozprowadzane przez dealerów narkotykowych. Nastolatka powiedziała prawnikowi, że detektywi kazali jej wysiąść z samochodu i pozwolili odjechać dwóm młodym mężczyznom, którzy z nią jechali. Oświadczyli, że muszą ją zatrzymać do przeszukania. Według jej relacji, kazali jej się rozebrać i mimo że żadnych narkotyków nie znaleźli, zakuli ją w kajdanki. Następnie zaprowadzili ją do nieoznakowanego vana i powiedzieli, że mogą ją puścić wolno w zamian za seks. Odjechali na pobliski parking i tam zmusili nastolatkę do odbycia stosunku, a następnie do seksu oralnego. Oskarżani policjanci z posterunku Brooklyn South, odpierają zarzuty i mówią, że nie było żadnego gwałtu, a 18-latka sama się zgodziła na seks.Sprawę bada prokuratura i policyjny wydział ds. wewnętrznych. Tymczasem prawnik zapowiada pozwanie miasta.
18-latka oskarża policjantów o gwałt
2017-09-30
2:00
Osiemnastolatka z Brooklynu oskarża dwóch detektywów z wydziału narkotykowego NYPD o poważne przestępstwo. Twierdzi, że zmusili ją do seksu, grożąc aresztowaniem w razie odmowy.