23-latka podda się eutanazji. Tylko nad tym mam kontrolę. Zaplanowała swój pogrzeb

i

Autor: Shutterstock

Straszne cierpienie

23-latka podda się eutanazji. TEGO zażyczyła sobie przed śmiercią! Zaplanowała swój pogrzeb

2023-06-21 11:22

W środę, 21 czerwca, 23-letnia Lily z Australii skorzysta z prawa do poddania się eutanazji i zakończy wieloletnie cierpienie spowodowane koszmarną chorobą. Rodzina dziewczyny jest załamana, ale rozumie je decyzję. "Chcę to skończyć na własnych warunkach" - mówiła Lily i zażyczyła sobie czegoś szczególnego na sam koniec.

W momencie, gdy powstaje ten tekst, 23-letnia Lily Thai prawdopodobnie już nie żyje. Młoda Australijka w środę, 21 czerwca, miała skorzystać z prawa do poddania się eutanazji. W Australii jest już środowy wieczór, oznacza to, że najprawdopodobniej już z niego skorzystała. Mogła to zrobić dzięki przepisom, które weszły tam w życie w styczniu tego roku. Jedną z ostatnich rzeczy, jakie zrobiła, było pożegnanie z najbliższą przyjaciółką i jednocześnie sanitariuszką, 28-letnią Daniką Pederozolli. Lily pojechała z nią na plażę, by tam zjeść swój ostatni posiłek - porcję frytek i burgera z McDonald's. W mediach społecznościowych pojawiły się chwytające za serce zdjęcia Lily, rozkoszującej się widokiem na ocean i ostatnią kolacją. 

Australia. Potworna choroba zniszczyła życie młodej Lily

Jak podają australijskie serwisy, Lily zmaga się z problemami zdrowotnymi odkąd była nastolatką - gdy miała 17 lat lekarze zdiagnozowali u niej zespół Ehlersa-Danlosa, ciężką chorobę genetyczną. Rok później rozwinęła się u niej infekcja górnych dróg oddechowych, której powikłania doprowadziły do tego, że przestała móc chodzić, wypróżniać się, jeść i pić. Przez kilka lat była leczona u specjalistów w Sydney, któzy włąściwie mogli tylko zmniejszać jej dolegliwości. W końcu jej stan pogorszył się do tego stopnia, że ​​musiała zacząć nosić ortezę, która tworzy pierścień wokół głowy pacjenta, uniemożliwiając mu poruszanie głową lub szyją. Przeszła też operację kręgosłupa, była karmiona sondą, niedawno wykryto u niej dużą zmianę w mózgu, cierpiała też z powodu niewydolności wielonarządowej. 

23-latka poddała się eutanazji. "Tylko nad tym mam kontrolę"

W ostatnim czasie głównie spała w szpitalnym łóżku, by nie odczuwać rozdzierającego bólu, towarzyszącego jej schorzeniom. W końcu zdecydowała poddać się eutanazji. Jej rodzinie i bliskim trudno było się z tym pogodzić, ale wiedzieli, że właśnie tego chce Lily. "Straciłam kontrolę nad wszystkim w moim życiu, śmierć, to ostatnia rzecz, o której jeszcze mogę decydować" - mówiła 23-latka. Na kilka dni przed planowaną eutanazją napisała do bliskich listy pożegnalne, zaplanowała też częściowo swój pogrzeb. Odeszła, by już dłużej nie cierpieć. 

Sonda
Czy eutanazja na życzenie chorego powinna być legalna w Polsce?
Tajemnicza choroba wyniszcza trenera personalnego. Michał nie przypomina siebie sprzed roku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki