studia

i

Autor: Pexels.com

Zaskakujące wieści

Amerykański sen upada. Trump deportuje zagranicznych studentów. "Polacy też czują się niepewnie"

Dla wielu zagranicznych studentów, w tym dla Polaków, studia w USA były spełnieniem marzeń. Ale jak donosi „The New York Times”, coraz więcej z nich otwarcie mówi o rozczarowaniu Stanami Zjednoczonymi pod rządami Donalda Trumpa. Detencje, anulacje wiz, inwigilacja aktywistów — wszystko to sprawiło, że USA przestają być postrzegane jako bezpieczna przystań wolności słowa.

Zagraniczni studenci, którzy wybrali Stany Zjednoczone jako swój kierunek rozwoju, teraz są niepewni własnych decyzji. Wszystko przez to, co dzieje się aktualnie w USA po wygranej Donalda Trumpa - o czym pisze "The New York Times". Hassan Kamal Wattoo, 25-letni student prawa z Pakistanu, wyznał „NYT”, że po otrzymaniu stypendium na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley poczuł ulgę, że ucieknie z kraju, gdzie był szykanowany za swoje teksty. Teraz planuje wrócić do Pakistanu tuż po obronie dyplomu. „Szacunek dla systemu amerykańskiego zniknął, zastąpiony przez gorzką wrogość” — powiedział Wattoo, porównując taktyki administracji Trumpa do tych znanych z jego rodzinnego kraju.

Jak relacjonuje „NYT”, wielu studentów z krajów o ograniczonej wolności słowa odwołuje wyjazdy na wiosenne i letnie przerwy z obawy, że nie zostaną wpuszczeni z powrotem do USA. Inni usuwają konta w mediach społecznościowych, przestają chodzić na protesty i rozważają transfer na uczelnie w Kanadzie lub Europie. Anton Dolmatov, doktorant z Rosji, przyznał, że po wygranej Trumpa natychmiast zaczął szukać przenosin do Wielkiej Brytanii. „Uciekałem z Rosji, żeby znaleźć się w miejscu, gdzie nie będę musiał martwić się o bezprawie. Nie wierzyłbym 10 lat temu, że to samo spotka mnie w Ameryce” — cytuje Dolmatova „NYT”.

Strach, deportacje i anulacje wiz. Amerykański sen upada

Jak podaje „NYT”, administracja Trumpa anulowała ponad 1800 wiz studentom z 238 uczelni. Co prawda ponad 1100 z nich zostało przywróconych, ale administracja zapowiada nowy system, który może pozbawić legalnego statusu kolejnych studentów. Mahmoud Khalil, lider propalestyńskich demonstracji na Uniwersytecie Columbia, został zatrzymany przez federalnych agentów i przebywa w areszcie w Luizjanie — przypomina „NYT”. Podobny los spotkał Rumeysę Ozturk, studentkę Tufts University, która krytykowała izraelską ofensywę w Gazie. „NYT” informuje, że została skuta kajdankami przez agentów i przetrzymywana sześć tygodni. Carlos Noyola, student z Meksyku, przyznał w „NYT”, że w USA zaczyna czuć się niechciany, a spotkanie z ochroniarzem w Chicago, który powiedział mu, że Trump go deportuje, tylko pogłębiło to wrażenie.

Z kolei studentka z Libanu przyznała, że jeszcze rok temu czuła się w USA swobodniej niż w swoim kraju, gdzie grożono jej za krytykę Hezbollahu. Teraz unika nawet rozmów na temat polityki. „To sprawia, że czuję się uwięziona, zestresowana, nie wiem, co wolno powiedzieć” — mówiła w rozmowie z „NYT”.

Czy polscy studenci też czują się mniej mile widziani w USA?

Choć w materiale „NYT” nie ma bezpośrednich odniesień do polskich studentów, sytuacja opisana przez zagranicznych uczniów amerykańskich uczelni ma swoje odbicie także w polskich środowiskach akademickich. Z danych NAFSA (Association of International Educators) wynika, że Polacy wciąż stanowią jedną z liczniejszych grup studentów z Europy Środkowo-Wschodniej na uczelniach w USA. Według rozmów z przedstawicielami polskich organizacji studenckich w USA, Polacy również zauważają rosnącą niepewność, choć rzadziej zgłaszają przypadki bezpośrednich szykan czy zagrożenia deportacją.

Według raportu Fundacji Kosciuszko, która monitoruje wymianę edukacyjną, coraz więcej polskich studentów decyduje się na studia w Kanadzie, Holandii czy Niemczech, gdzie nie tylko koszty są niższe, ale także atmosfera polityczna jest postrzegana jako stabilniejsza i bardziej otwarta.

Polscy studenci, z którymi rozmawiały polskie media akademickie, przyznają, że obawiają się konsekwencji za udział w demonstracjach lub wyrażanie opinii politycznych, choć jak dotąd nie odnotowano nagłośnionych przypadków deportacji czy anulacji wiz Polakom związanych z działalnością polityczną.

Eksperci podkreślają, że choć Polacy raczej nie są bezpośrednim celem zaostrzonych polityk imigracyjnych USA, ogólny klimat niepewności i napięć dotyka także polskich studentów — głównie przez ograniczenia w programach stażowych, zmniejszone granty badawcze oraz dłuższe procedury wizowe.

Zobacz galerię zdjęć: Agenci ICE zaleją ulice. Administracja Trumpa zdradza plan na masowe deportacje imigrantów

Super Express Google News
Sonda
Czy popierasz działania Donalda Trumpa w USA?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki