Awantura McCartneya i Jaggera! Nie zgadniesz, co sobie wypomnieli

Wielka wojna gigantów rocka! Paul McCartney (79 l.) i Mick Jagger (78 l.) wykłócają się publicznie o to, czyj zespół był lepszy. Kto by pomyślał, że dziadkowie rocka są tak skłóceni i że będą sobie na stare lata dogryzać w mediach? Nigdy nie uwierzysz, co powiedzieli o sobie nawzajem! Paul McCartney w najnowszym wywiadzie dla "The New Yorker" wbił Mickowi Jaggerowi szpilę. "Nie jestem pewien, czy powinienem to mówić, ale oni są tylko bluesowym zespołem coverowym. My mieliśmy szersze horyzonty niż oni" - powiedział McCartney. Wcześniej także nie szczędził kolegom ze Stonesów złośliwości: "Kiedy oni coś piszą, to wygląda jak blues. My mieliśmy trochę więcej wpływów. Kocham Stonesów, ale Beatelsi byli lepsi" - przechwalał się Paul w rozmowie z Howardem Sternem w 2020 roku. Co na to Jagger?

NIE PRZEGAP: Tego nie może jeść księżna Kate! Jak ona to wytrzymuje?!

NIE PRZEGAP: Zaginiona dziewczynka odnaleziona! 8-latka cudem przeżyła w górach

"Między nami jest wielka różnica i mówiąc tak trochę poważniej, to Rolling Stones są wielką grupą koncertową, a Beatelsi nigdy nie zrobili nawet trasy stadionowej. My zaczęliśmy to robić w latach 70-tych i nadal to robimy, gramy na stadionach, a ten drugi zespół nawet już nie istnieje!" - odgryzł się Mick Jagger w programie Zane Lowe’s Apple Music. Beatelsi rozpadli się w 1970 roku, Stonesi istnieją i koncertują od 1962 roku.

NIE PRZEGAP: Królowa brytyjska ma kłopoty ze zdrowiem? Te zdjęcia bardzo niepokoją!

NIE PRZEGAP: Dramatyczny apel Demi Lovato! "Nie obrażajcie KOSMITÓW!"