Donald Trump

i

Autor: AP Photo Donald Trump

Bestialski atak Rosji na cywilów w Niedzielę Palmową. Komentarz Trumpa zaskakuje

2025-04-14 8:19

W niedzielę 13 kwietnia na ulice w mieście Sumy w północno-wschodniej Ukrainie siepacze Putina zrzucili dwie bomby z ładunkami kasetowymi. Zginęły co najmniej 34 osoby, a 117 zostało rannych. Dziennikarz zapytał prezydenta USA Donalda Trumpa o komentarz na temat ataku na ludność cywilną. Amerykański przywódca uznał, że „Rosjanie popełnili błąd”.

Reakcja prezydenta USA na atak Rosji

Trump odniósł się do ataku rakietowego na Sumy na pokładzie Air Force One podczas powrotu z Florydy do Waszyngtonu. – Myślę, że to było straszne. I powiedziano mi, że popełnili błąd. Ale uważam, że to okropna rzecz. Uważam, że cała wojna jest okropna. Uważam, że to, że ta wojna się zaczęła jest nadużyciem władzy - stwierdził Trump, podkreślając, że gdyby on był prezydentem "ten kraj (USA) nigdy nie pozwoliłby, by ta wojna wybuchła".

Dopytywany o wyjaśnienie wzmianki o pomyłce Rosjan, prezydent odparł tylko, że Rosjanie "popełnili błąd".

– Uważam, że to było… – sami ich zapytajcie. To jest wojna Bidena. To nie jest moja wojna. To wojna, która toczyła się za Bidena (…) Po prostu próbuję ją zatrzymać, abyśmy mogli uratować wiele istnień - zaznaczył. – Mamy miliony martwych ludzi, którzy nie powinni być martwi. Pomyślcie o tym. Pomyślcie, co oznaczają sfałszowane wybory – dodał prezydent USA. 

Donald Trump sugerował, że Putin zdecydował się najechać na Ukrainę, bo nie szanował Bidena i „nie dogadywał się zbyt dobrze z Zełenskim i kimkolwiek innym”.

Pytany o spotkanie swojego wysłannika Steve'a Witkoffa z Władimirem Putinem, Trump powiedział, że jego doradca odbył "dobre spotkania mające związek z Rosją i Ukrainą".

Komentarze po ostrzale Sum

Wcześniej przed Trumpem rosyjski atak potępił wysłannik ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg, który napisał na platformie X, że atak "przekracza wszelkie granice przyzwoitości". Zdawał się przy tym też sugerować, że mógł on być celowy. "Jako były dowódca wojskowy znam się na wybieraniu celów i to (atak w Sumach) jest złe" - napisał.

Stany Zjednoczone reagują na masakrę w Sumach. Rubio: To przerażające!

Bardziej powściągliwie zareagował sekretarz stanu Marco Rubio, który złożył kondolencje z powodu "przerażającego" ataku Rosjan, dodając, że jest to "tragiczne przypomnienie, dlaczego prezydent Trump i jego administracja poświęcają tyle czasu i wysiłku, aby spróbować zakończyć tę wojnę i osiągnąć trwały pokój".

Biały Dom sprawę skomentował natomiast dopiero w niedzielę wieczorem czasu miejscowego.

– Dzisiejszy atak rakietowy na Sumy jest jasnym i brutalnym przypomnieniem, dlaczego wysi łki prezydenta Donalda Trumpa, aby zakończyć tę straszną wojnę, mają miejsce w kluczowym momencie. Nasze serca są z ofiarami, ich bliskimi i wszystkimi, których dotknęła - napisał oświadczeniu rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Brian Hughes.

Do niedzielnego ataku na Sumy doszło dwa dni po spotkaniu amerykańskiego specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa z Władimirem Putinem w Petersburgu. Jak dotąd administracja Trumpa nie zamieściła komunikatu z tej rozmowy.

Polityka SE Google News
Putin licytuje bardzo wysoko
Sonda
Czy wierzysz w dobre intencje Rosji przy rozmowach z Trumpem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki