Pół roku po Sandy: ciągle bez domu!

2013-04-30 4:00

Pół roku po przejściu niszczycielskiego żywiołu Sandy tysiące osób w Nowym Jorku i New Jersey w dalszym ciągu pozostają bez dachu nad głową. Niektórzy ciągle żyją dzięki pomocy organizacji charytatywnych.

Jak podaje NBC News, wiele rodzin, które straciły dach nad głową, zamieszkiwało wielopokoleniowe domy. Po przejściu żywiołu rodziny musiały szukać schronienia u dalszych krewnych.

- W naszym domu mieszkały trzy pokolenia. Po tym jak Sandy zabrała nam cały dorobek życia, musieliśmy rozdzielić się i przenieść do rodzin w New Jersey, Nowym Jorku i Teksasie. Teraz czeka nas długi proces odbudowy - mówi dziennikarzom Marge Gatti, która straciła dom na Staten Island.

Okazuje się, że nie wszyscy poszkodowani otrzymali niezbędną pomoc. Federal Emergency Management Agency (FEMA) dotychczas wypłaciła ponad 387 mln dolarów w formie dotacji mieszkaniowych i 263 mln dolarów organizacjom non-profit w New Jersey. Gubernator New Jersey Chris Christie szacuje, że około 39 tys. rodzin w NJ nadal mieszka w lokalach zastępczych. Z kolei w stanie Nowy Jork ponad 250 rodzin mieszka w pokojach hotelowych opłacanych przez FEMA.

Władze miejskie w oczekiwaniu na turystów przed sezonem wakacyjnym starają się uporać ze zdewastowanymi deptakami na plażach. Po sześciu miesiącach rozpoczęto odbudowę deptaka na Long Beach.

- Ta promenada jest symbolem Long Beach. Natura nie może nas jej pozbawić - mówi Charles Schumer (62 l.), senator z Nowego Jorku. - Nowa promenada będzie zbudowana z lepszego, mocniejszego drewna, a do jej budowy zostaną wykorzystane najnowocześniejsze technologie - dodał Schumer. Nadmorski deptak ma być gotowy w listopadzie. Urzędnicy jednak mają nadzieję, że niektóre odcinki oddane zostaną znacznie wcześniej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki