Najnowszy papieski dokument zostanie zaprezentowany w czwartek. Może mieć z nim problem Polska. Dlaczego? Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", papież sporo miejsca poświęca wydobyciu węgla kamiennego i związanej z tym degradacją środowiska. Papież zwraca uwagę, że kraje, których przemysł energetyczny oparty jest na węglu, niszczą środowisko przez emisję dwutlenku węgla. Jak podaje "Rzeczpospolita", w Watykanie słyszy się głosy, że encyklika jest "antypolska". Encyklika ma się ukazać po spotkaniu grupy najbogatszych krajów G7 w Niemczech.
- Encyklika na pewno nie jest wymierzona w ciężko pracujących górników – uważa franciszkanin Stanisław Jaromi, szef Ruchu Ekologicznego św. Franciszka. - To będzie raczej próba zwrócenia uwagi rządzącym na problemy sektora: od lat mówi się o restrukturyzacji, wdrażaniu nowych technologii, które mają zmniejszyć emisję CO2, a w istocie niewiele się w tej sprawie dzieje – mówi Stanisław Jaromi.
Zobacz też: Kto zabił dziennikarza w Mławie? Łukasz Masiak zajmował się "trudnymi sprawami"