Uszkodzona powłoka w Czarnobylu: Co wykazała inspekcja?
Inspekcja przeprowadzona przez MAEA na początku grudnia ujawniła, że stalowa konstrukcja, wzniesiona w 2019 roku, została poważnie naruszona. Dyrektor generalny MAEA, Rafael Grossi, w oficjalnym oświadczeniu podkreślił, że powłoka ochronna „straciła swoją pierwotną funkcję ochronną, w tym zdolność izolacyjną”. Dodał jednak, że nie stwierdzono trwałego uszkodzenia struktur nośnych ani systemów monitorujących.
Mimo braku bezpośredniego zagrożenia, sytuacja jest poważna. Grossi zaznaczył, że choć przeprowadzono już doraźne naprawy, niezbędny jest kompleksowy remont, aby zapobiec dalszemu pogorszeniu się stanu powłoki i zapewnić długoterminowe bezpieczeństwo nuklearne.
Przypomnijmy, że 14 lutego ONZ informowało, iż według ukraińskich władz w elektrownię uderzył rosyjski dron z głowicą bojową, co wywołało pożar i uszkodzenie powłoki ochronnej nad reaktorem nr 4. Rosja zaprzeczyła tym doniesieniom.
Polecany artykuł:
Czarnobylska elektrownia atomowa: Przypomnienie tragicznej historii
Katastrofa w Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej, która wydarzyła się 26 kwietnia 1986 roku, była jedną z największych tragedii w historii energetyki jądrowej. Wybuch czwartego reaktora doprowadził do skażenia ogromnych obszarów Ukrainy i Białorusi. Skażone tereny objęły również Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także południowe regiony kontynentu.
W katastrofie w Czarnobylu zginęły 31 osób bezpośrednio w wyniku wybuchu i jego następstw. Według niektórych źródeł długoterminowe skutki radiacyjne doprowadziły do śmierci do ponad 200 tysięcy osób. Ponadto, co najmniej 299 osób zostało rannych od choroby popromiennej o różnym stopniu nasilenia.