Duże napoje w Nowym Jorku będą nielegalne!

2012-09-14 22:18

A jednak! Rada ds. Zdrowia zaaprobowała pomysł burmistrza Michaela Bloomberga (71 l.) o wprowadzeniu zakazu sprzedaży napojów (soda) w wielkich opakowaniach. Bloomberg twierdzi, że w ten sposób ratuje nowojorczyków przed otyłością i chorobami z niej wynikającymi. Zakaz wchodzi w życie od marca.

Słodkie napoje w kubkach o pojemności większej niż 16 płynnych uncji (0.47 litra) będą wkrótce nielegalne. Zakaz obowiązuje w restauracjach i  punktach sprzedaży na stadionach, w kinach itp. W sklepach dalej będzie można kupić pół galona Coca-Coli,  Fanty i  innych napojów naładowanych kaloriami z cukru. Rada ds. Zdrowia przegłosowała ustawę w stosunku 8:0, z jednym  głosem wstrzymującym się.  

– Kontrola wielkości sprzedawanych porcji pomoże w walce z otyłością – cieszy się szef miejskiego Wydziału Zdrowia, dr Thomas Farley. A burmistrz Bloomberg dodaje: – Ludzie mają tendencję do zjadania i wypijania całej porcji. Jeśli będzie mniejsza zadowolą się jedną – powiedział.

Handlowcy już zapowiedzieli, że odwołają się do sądu, bo zakaz popsuje im interes. – Zobaczymy, co da się zrobić do marca. Będziemy walczyć o to, by zakaz nigdy nie wszedł w życie – zapowiedział Eliot Hoff  z organizacji New Yorkers for Beverage Choices.

Badania opinii publicznej pokazują, że większość nowojorczyków nie popiera zakazu. Choć zgadzają się z koniecznością ograniczenia spożycia cukru w płynie, to wiele osób uważa, że sami potrafią zadecydować o tym, co jeść i pić oraz w jakich ilościach.

Sam burmistrz nie zgadza się z określeniem nowego prawa mianem „zakaz”. – Niczego nie zakazujemy, chcemy tylko wprowadzić pewne ograniczenia – powiedział.



Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki