Pożar w Grecji

i

Autor: AP Pożar w Grecji

Emeryt PODPALIŁ Grecję?! Policja na tropie 65-latka

2018-07-30 10:09

Dotychczasowy tragiczny bilans zaszłotygodniowych pożarów w greckiej Attyce to 88 ofiar śmiertelnych i ponad 180 rannych. Wśród ofiar jest dwoje Polaków - kobieta i jej syn, którzy wybrali się tam na rodzinne wakacje. Były ambasador RP w tym kraju sugerował, że pożary mogły wywołać firmy deweloperskie, które chcą budować nowe osiedla na tych terenach. Tymczasem greckie władze, kierując się zeznaniami okolicznych mieszkańców, ustaliły już tożsamość 65-letniego mężczyzny, który mógł wywołać tragiczny pożar paląc na wzgórzu suche gałęzie.

Według świadków mężczyzna próbował później zatrzeć ślady wywołanego przez siebie ogniska, z którego ogień błyskawicznie rozprzestrzenił się z powodu silnego wiatru, który dochodził do 120 km na godzinę. Okoliczni mieszkańcy mieli przyznać, że zidentyfikoany już 65-latek w przeszłości często palił śmieci i trawę. Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie. Jeśli ta wersja wydarzeń się potwierdzi, będzie mowa o nieumyślnym spowodowaniu pożaru.

Wcześniej rząd grecki sugerował, że pożar mógł zostać wywołany celowo.

Po tragicznych pożarach wciąż zaginione są dziesiątki osób. Służby szukają śladów DNA w spalonych samochodach, a nurkowie przeczesują tereny nawet odległe od miejsc, w których szalał ogień.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki