FRANCJA: Koszmar niepełnosprawnego Francuza na autostradzie

2013-02-15 3:00

Zwykła wycieczka do sklepu zakończyła się dla niepełnosprawnego Francuza prawdziwym horrorem. Franck Lecerf wsiadł do specjalnie przystosowanego auta i ruszył do marketu. Kiedy wjechał na autostradę, ustawił prędkość na 100 km/h, ale gaz się zablokował i samochód przyspieszył do 200 km/h.

Przerażony Francuz pędząc autostradą, zadzwonił na policję, która zaczęła go eskortować. Funkcjonariusze torowali drogę i dbali, żeby szlabany przy bramkach poboru opłat były otwarte.

Koszmar Francuza skończył się dopiero po przejechaniu 200 km, kiedy w okolicy Alveringem w Belgii w jego aucie skończyło się paliwo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki