Wideo
Pogoda
Quizy
Mafijny boss porwał 12-letniego chłopca. Udusił go i rozpuścił ciało w kwasie
"Ostatni Ojciec Chrzestny schwytany" - tak włoska prasa tydzień temu komentowała aresztowanie w Palermo ukrywającego się od 30 lat bossa Matteo Messiny Denaro. Szef sycylijskiej mafii przez wiele lat był nieuchwytny, chociaż wielu mieszkańców wiedziało, gdzie się chowa. Ale wszyscy się bali. Bo nie było takiej potworności, której nie zawahałby się popełnić Diabolik. Taki właśnie pseudonim nosił Denaro. Teraz wyszły na jaw jego nowe czyny. Brat jednej z ofiar mafioza ze łzami opowiada o tym, co zrobił sycylijski "ojciec chrzestny" niemal trzydzieści lat temu. Na zlecenie Matteo Messiny Denaro porwano wówczas 12-letniego Giuseppe Di Matteo. Potem Diabolik szantażował ojca chłopca, grożąc, że zabije dziecko, jeśli mężczyzna, były członek organizacji przestępczej, będzie zeznawać przeciwko mafii.
Kim był Messina Denaro? "Ostatni ojciec chrzestny" zabił dziesiątki osób
Kiedy szantaż się nie udał, mafiozo spełnił swoje obietnice. Chłopiec został uduszony, a potem jego ciało rozpuszczono w kwasie. "Życzę mu powolnej śmierci" - mówi dziś brat Giuseppe, Nicola Di Matteo o Diaboliku. Messina Denaro ma dziś 60 lat. Jego ojciec także był synem cosa nostry. Był poszukiwany od 1993 roku. Odsiedzi dożywocie za dziesiątki różnych zabójstw oraz zamachy na sędziów w 1992 roku. Był uważany za ostatniego potężnego mafijnego bossa magii sycylijskiej.
Wabił ofiary do swojego domu, mordował i PRZERABIAŁ NA MIĘSO, które później sprzedawał na targu!
Posłuchaj przerażającej historii, która wstrząsnęła dolnośląskimi Ziębicami!
Listen on Spreaker.
Podcasty
Playlisty tematyczne
