Peruwiańscy szamani wieszczą chorobę Donalda Trumpa i pokój na Ukrainie w 2026 roku
Przepowiednie na 2026 rok mnożą się jak grzyby po deszczu! Niektóre to prognozy wszelakich analityków, inne pisane są półżartem, ale bywają i takie, które są efektem natchnienia i halucynogennych wywarów. Do tej ostatniej kategorii należą bez wątpienia proroctwa grupy tradycyjnych szamanów z Peru. O ich natchnionym seansie na plaży niedaleko Limy napisał nawet Reuters. Ubrani w kolorowe poncza szamani odprawili tajemne rytuały, paląc kadzidła czy sypiąc kwiaty i - jak przekonują - zobaczyli, co wydarzy się na świecie w 2026 roku. Czy skończy się wojna na Ukrainie, a może Władimir Putin zaatakuje kolejne kraje? Jaka będzie dalsza polityka Donalda Trumpa? Jak opisuje Reuters, południowoamerykańscy wróżbici wspomagający swoje prorocze zdolności wywarem z halucynogennych roślin ujrzeli przyszłość świata, w tym dalsze losy prezydenta USA. Niektóre wizje nie napawają optymizmem!
„Stany Zjednoczone powinny się przygotować, ponieważ Donald Trump poważnie zachoruje”
Według wróżbitów prezydentowi Stanów Zjednoczonych grozi niebezpieczeństwo, bo zawiedzie go zdrowie. „Stany Zjednoczone powinny się przygotować, ponieważ Donald Trump poważnie zachoruje” – powiedział lider szamanów Juan de Dios Garcia. Nie lepszy los czeka znienawidzonego przez amerykańskiego przywódcę prezydenta Wenezueli. „Widzimy porażkę Nicolasa Maduro. Nicolas Maduro ucieknie z Wenezueli. Nie zostanie schwytany” - dodał szaman. Co do wydarzeń w samym Peru, jasnowidzący wieszczyli zmianę władzy. Ich zdanierm Keiko Fujimori, córka byłego prezydenta Alberto Fujimoriego, zwycięży w wyborach prezydenckich. „Jako kobieta, która marzy o rządzeniu Peru, widziałem przez wachumę (roślinę przodków), że Keiko Fujimori zostanie prezydentem w 2026 roku” – powiedział Juan de Dios Garcia. A co z wojną na Ukrainie? O dziwo szamani ujrzeli zawarcie pokoju. „Widzę, że konflikt się skończy, podniosą flagę pokoju” – przewiduje Garcia. Trzeba jednak ostudzić emocje, dodając, że ci sami szamani wieszczyli koniec konfliktu za naszą wschodnią granicą już w 2023 roku, ale jak wiemy, nic z tego nie wyszło.