Iran zrywa rozmowy z USA po ataku na instalacje nuklearne
Irańska decyzja o zerwaniu rozmów z USA to efekt eskalacji napięcia w regionie. W piątek Iran oficjalnie zrezygnował z negocjacji z USA w sprawie swojego programu jądrowego, po tym, jak został zaatakowany w nocy przez Izrael.
Bądź na bieżąco: Atak Izraela na Iran. Co z Polakami przebywającymi w Iranie? Czy konflikt spowoduje kryzys gospodarczy i wzrost inflacji? RELACJA NA ŻYWO
Operacja rozpoczęła się od uderzenia m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parchin, gdzie według ekspertów mają być prowadzone badania nad bronią jądrową.
Donald Trump apeluje o zakończenie "rzezi"
Tuż po ataku do rozmów usiłował zmusić Teheran Donald Trump. "Wszyscy są już martwi, a będzie tylko gorzej! Doszło już do wielu śmierci i zniszczeń, ale wciąż jest czas, aby zakończyć tę rzeź, a kolejne zaplanowane ataki będą jeszcze brutalniejsze" - ocenił.
Negocjacje między USA a Iranem w sprawie programu jądrowego toczą się od lat i mają na celu ograniczenie możliwości Iranu w zakresie wzbogacania uranu, co mogłoby prowadzić do produkcji broni jądrowej. Teheran odrzucił najnowszą propozycję Amerykanów, uznając ją za sprzeczną z interesami narodowymi. Przekonuje, że program ma wyłącznie pokojowy charakter, ale jednocześnie zwiększył zapasy uranu.