Tajemnicza operacja Izraela. Jak zwabiono irańskich dowódców?
Według informatora Fox News, Izrael przeprowadził skomplikowaną operację wywiadowczą, mającą na celu zebranie informacji o irańskich dowódcach. „Przeprowadziliśmy określone działania, by dowiedzieć się więcej o nich, a później wykorzystaliśmy te informacje, by wpłynąć na ich zachowanie” – miał powiedzieć przedstawiciel Izraela.
Bądź na bieżąco: Atak Izraela na Iran. Dziesiątki ofiar i setki rannych. Co z Polakami w Iranie? Czy konflikt spowoduje wzrost inflacji? RELACJA NA ŻYWO
Izraelczycy mieli wiedzieć, że ich działania doprowadzą do zorganizowania spotkania irańskich dowódców. Co więcej, mieli również opracowany plan, jak ich na tym spotkaniu „zatrzymać”. Szczegóły tej operacji pozostają owiane tajemnicą, ale jedno jest pewne – atak Izraela był precyzyjnie zaplanowany i przeprowadzony.
Atak był bardziej skuteczny niż się spodziewano
Źródło Fox News oceniło, że ataki były bardziej skuteczne, niż pierwotnie zakładano. Według doniesień, irańskie systemy obrony powietrznej i pociski balistyczne, które miały być użyte przeciwko Izraelowi, zostały wyprzedzająco zaatakowane. To sugeruje, że Izrael miał szczegółowe informacje na temat rozmieszczenia i działania irańskiej obrony.
W wyniku ataku, który miał miejsce w nocy z czwartku na piątek, zginęło co najmniej kilku wysokich rangą wojskowych irańskich, w tym dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej generał Hosejn Salami. Ponadto, jak podaje Fox News, zabito co najmniej sześciu naukowców zajmujących się energetyką jądrową.
Jak informuje Radio ESKA, według nieoficjalnych szacunków podawanych w światowych mediach, w izraelskich atakach na Iran zginęło 78 osób, a 329 zostało rannych.
Polecany artykuł: