Władze ogrodu tak bardzo chciały skusić gości, że posunęły się do kłamstwa. W jednej z klatek umieściły mastiffa z bujnym owłosieniem i podpisały "lew afrykański". Setki gości z zaciekawieniem oglądały młode "lwiątko", ale kłamstwo w końcu wyszło na jaw, kiedy pies zaszczekał. Film ze szczekającym "lwem afrykańskim" trafił do sieci i rozpętała się afera.
>>> Groza w zoo! 30-latka chciała obciąć sobie głowę
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/groza-w-zoo-30-latka-chciala-obciac-sobie-glowe-aa-ovL7-Md1B-t8Xc.html
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/groza-w-zoo-30-latka-chciala-obciac-sobie-glowe-aa-ovL7-Md1B-t8Xc.html
Szybko okazało się, że to niejedyny przekręt w zoo. Inny pies udawał wilka, a kolejny spacerował po wybiegu dla leopardów. Fałszywe były też węże, które udawały dwie okazałe strzykwy.
Dyrekcja Parku Ludowego przeprosiła gości, tłumacząc że do kłamstw zmusiły ją problemy finansowe.
Zobacz video: