Kierowca autobusu zasłabł za kierownicą

2013-01-30 1:13

To wyglądało jak sceny z filmu grozy. Autobus jadący między 85th and 86th Street zaczął nagle przyspieszać. Pasażerowie szybko zorientowali się, że kierowca zemdlał i uderzył głową w kierownicę...

Przyspieszający autobus z całym impetem uderzał w samochody, które stały zaparkowane wzdłuż ulicy. Jak podaje NBC, przerażeni pasażerowie, gdy zorientowali się, co się wydarzyło, postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Za kierownicę złapał jeden z podróżnych, który tę trasę pokonuje każdego dnia.

– W panice próbowałem ustalić, jak zatrzymać pojazd – mówi bohaterski pasażer Guy Praisner. – Dziękuję Bogu, że nie byliśmy na moście albo na autostradzie – dodaje Praisner.

W wyniku wypadku pięć osób z lekkimi obrażeniami ciała zostało zabranych do szpitala. Kolejnym 15 pasażerom udzielono pomocy medycznej na miejscu zdarzenia. Kierowca autobusu cieszy się nienaganną opinią wśród swoich kolegów z pracy. Mówią o nim, że jest niezwykle przyjaznym i uczynnym człowiekiem. W zawodzie pracował od 30 lat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki