Kierowco! koniec rozpędzania się na osiedlach

2012-07-11 20:46

Michael Bloomberg ( 70 l.) i Janette Sadik-Khan z Departamentu Transportu chcą rozszerzyć pilotażowy program Neighborhood Slow Zone na kilkanaście kolejnych miejsc, w których to kierowcy będą musieli ograniczyć prędkość do 20 mph.

Wprowadzając ograniczenia prędkości władze miasta mają nadzieję, że spadnie odsetek śmiertelnych wypadków drogowych z udziałem pieszych. Prostokątne znaki drogowe informujące o ograniczeniu prędkości będą miały niebieskie tło, na którym będzie widoczna postać dorosłego człowieka i dziecka.

Miejsca, w którym zostaną postawione znaki informujące o ograniczeniu prędkości zostały wytypowane przez lokalne władze. Brano pod uwagę dotychczasową liczbę wypadków z udziałem pieszych oraz sąsiedztwo szkół i placów zabaw.

Znaki ograniczające prędkość zostaną ustawione w 13 miejscach w pięciu dzielnicach metropolii. Niebieski prostokąt z napisem Neighborhood Slow Zone zobaczymy w okolicach: Mt. Eden, Baychester, Eastchester i Riverdale na Bronksie, Boerum Hill na Brooklynie, Inwood na Manhattanie oraz na Corona, Elmhurst, Jackson Heights/East Elmhurst i Auburndale na Queensie oraz na New Brighton/St. George, Dongan Hills i Rosebank na Staten Island.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki