Książę William i Kate Middleton przed ślubem nie podpisali INTERCYZY. William ufa żonie

2011-05-04 15:35

To się nazywa prawdziwa miłość i bezgraniczne zaufanie! Niezrażony skandalami i głośnymi rozwodami w rodzinie królewskiej książę William nie wymuszał na swojej świeżo poślubionej żonie podpisania intercyzy. Umowa przedślubna chroniłaby następcę tronu przed sądową walką o pokaźny majątek, gdyby uczucie łączące księcia i księżną Cambridge kiedyś się wypaliło. Wnuk królowej Elżbiety II ufa jednak ukochanej na tyle, że nie zabezpieczył się na wypadek rozwodu.

Nowożeńcy, którzy zaledwie pięć dni temu stanęli na ślubnym kobiercu świata poza sobą nie widzą i nie wierzą w czarne wróżby złośliwców, którzy przepowiadają rychły koniec ich miłości. Książę William i jego żona księżna Catherine wierzą, że łączące ich uczucie będzie trwało wiecznie.

Dlatego też, mimo nalegań ze strony prawników rodziny królewskiej nie zdecydowali się na podpisanie intercyzy. Informacje te potwierdził rzecznik prasowy Pałacu Buckingham. Umowa przedślubna regulowałby wszystkie sporne kwestie związane z podziałem majątku, opieką nad dziećmi czy orzeczeniem winy za rozpad pożycia gdyby małżeństwo nie przetrwało próby czasu.

Przeczytaj koniecznie: Książe William i Kate Middleton: To był ŚLUB STULECIA - NAJLEPSZE ZDJECIA

Książę William postawił się rodzinie w tej kwestii. Stwierdził, że kocha żonę i ufa jej bezgranicznie, więc o podpisaniu intercyzy nie może być mowy. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że młodzi małżonkowie spędzą razem resztę życia. Jeśli nie, istnieje też szansa, że wywodząca się z majętnej rodziny Kate nie wyciągnie rąk po królewskie miliony...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki