Na festiwalu Rock am Ring w Niemczech doszło do tragiczne wydarzenia. W piątek wieczorem podczas imprezy uderzył piorun. 51 osób został rannych, 2 reanimowano, a 15 jest w stanie ciężkim. - Osoby w najgorszym stanie przetransportowano do szpitala helikopterem - powiedział Wojciech Hernes, korespondent Radia Zet w Berlinie. - Podczas tej trzydniowej imprezy często pojawiają się burze, ponieważ koncerty odbywają się w górach - wytłumaczył Hernes. - W piątek już na początku imprezy około 95 tysięcy osób musiało szukać schronienia przed wichurą i oberwaniem chmury - dodał.
Zobacz: Festiwale filmowe w Czechach