Michelle zachwyciła świat mody!

2013-01-23 3:00

Dzień po inauguracji Baracka Obamy (52 l.) na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych, to jego żona Michelle - a właściwie jej kreacje - są tematem numer jeden komentarzy. Ku dość sporemu zaskoczeniu przedstawicieli świata mody, pierwsza dama pojawiła się na balu inauguracyjnym w sukni zaprojektowanej przez Jasona Wu. Stworzoną przez niego kreację miała na sobie również w 2009 roku, kiedy Obama obejmował urząd po raz pierwszy.

Jeszcze przed zaprzysiężeniem i balem spekulowano, że Michelle postawi na amerykańską markę, ale nie przewiedziano, że będzie to ten sam projektant. Niemniej jej wybór był trafny. Jak oceniają kreatorzy i specjaliści od mody, wyglądała olśniewająco, elegancko i wzbudzała wielki podziw.

W poniedziałek wieczorem Michelle pojawiła się obok męża na parkiecie w pięknej, długiej lejącej się do ziemi czerwonej sukni, która odkrywała jej ramiona. Cztery lata wcześniej jej suknia - zaprojektowana również przez Wu - była biała.

Sam nowojorski projektant nie ukrywał zaskoczenia, że po raz drugi został tak wyróżniony przez Michelle Obamę. Przyznał, że proponując jej tę kreację, zasugerował się kolorem.

- Czerwony to bardzo wyrazisty kolor, świadczący o sile, pewności siebie. Dlatego też go wybrałem, kiedy zostałem poproszony kilka miesięcy temu o zaprojektowanie kreacji. Nie podejrzewałem jednak, że akurat mnie wybierze. Jestem bardzo dumny - powiedział Wu.

Poniedziałkowej nocy Michelle miała na nogach buty Jimmy Choo, który również jest jej ulubionym projektantem. Z kolei jej dłoń zdobił pierścionek z diamentem, zaprojektowany i ręcznie wykonany przez Kimberly McDonald.

Tak ubrana zatańczyła z mężem do piosenki "Let's Stay Together", którą wykonała Jennifer Hudson.

Ale i przed wyjściem na parkiet pani prezydentowa zachwyciła krytyków kreacją. Na zaprzysiężeniu pojawiła się bowiem w szytym na miarę szarym płaszczu i sukience Thoma Browne'a, specjalizującego się w modzie dla panów. Co ciekawe, tkanina, z której wykonano płaszcz, i jego krój, zostały stworzone w oparciu o wzór męskiego, jedwabnego krawata. Do tego pierwsza dama założyła pasek i fioletowe skórzane rękawiczki z kolekcji J. Crew. Na nogach z kolei miała wykonane na miarę czarne kozaki na szpilce projektu Reeda Krakoffa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki